NOWOŚCI CHAT
Orbital - Wonky (2012) (VBR) [Muzyka zagraniczna]

Dodano:
2012-07-01 10:55:46

Język:
angielski

 Polski opis

Gatunek :   Electronic 
Rok Wydania :   2012 
Jakość :   MP3 VBR ~251 kbps JointStereo  
Okładki :   Nie 
Ripper :   pLAN9 

Opis:
Ten powrót elektronicznej legendy z lat dziewięćdziesiątych był chyba bardziej potrzebny samym braciom Hartnoll niż komukolwiek z wiernych fanów, do których się nieskromnie zaliczam. Panowie nagrali być może najlepszy album na jaki ich było stać w obecnych okolicznościach, ale nie zmienia to faktu, że wnosi on niewiele świeżości do repertuaru duetu. Paul i Phil dwoją się i troją, żeby wskrzesić ekstatyczną atmosferę dawnych nagrań i momentami nawet im się udaje – słuchając „Stringy Acid” można dać się zwieść uczuciu, że znowu mamy rok 1991. Klamra albumu w postaci „One Big Moment” i „Where Is It Going?” przyjemnie mizia sentymenty tych, którzy uważali „The Middle Of Nowhere” za ostatni dobry album Orbitala. Ale to wciąż li i jedynie przegląd starych, sprawdzonych sztuczek, dostosowanych tylko do dzisiejszych standardów.

Nowinki w brzmieniu grupy stanowią bardziej próbę odmłodzenia się zasłużonych klasyków niż wiekopomne odkrycia. Tak, zgadliście, mamy tu obowiązkową wycieczkę w stronę dubstepu – „Beelzedub”, choć diabelskie rzężenia są doprowadzone wręcz do granicy parodii stylu. Utwór tytułowy startuje wprawdzie mrugnięciem oka gdzieś w kierunku „Trans Europa Express”, ale już za sprawą rapowania Lady Leshurr Marta Słomka mogłaby westchnąć „no dobra, bierzemy to do następnego Urbanizera”. Wielu ogromnie przeżywa zaciągnięcie przed mikrofon Zoli Jesus w „New France”, ale to akurat w moim mniemaniu mogli sobie odpuścić, zważywszy średni efekt końcowy.

„Wonky” nowych fanów Orbitalowi raczej nie przysporzy. Trudno mi sobie wyobrazić młodych ludzi zasłuchanych w nowych beatach ze Zjednoczonego Królestwa, którzy mogliby po lekturze nowego dzieła nawrócić się na staroszkolne, stadionowo-festiwalowe techno. Ich należy raczej odesłać, w ramach lekcji historii, do albumów sprzed 15-20 lat. A potem, razem ze starymi fanami, na tegorocznego Open’era, gdzie w ciemnościach sceny będzie można zobaczyć charakterystyczne latarki przymocowane do głów pochylonych nad swoimi elektronicznymi zabawkami braci Hartnoll.

Źródło: screenagers.pl

 English description

Genre :   Electronic 
Year :   2012 
Quality :   MP3 VBR ~251 kbps JointStereo  
Covers :   No 
Ripper :   pLAN9 

Description:
2012 album from the undefeated champions of British electronic music, their first new album in eight years. Recently reunited following a long sabbatical, Paul and Phil Hartnoll are back on fighting-fit form and ready to reclaim their title as lightheaded lords of the dance arena. Both timeless and contemporary, heartwarming and exhilarating, Wonky puts a vividly modern spin on their signature blend of richly melodic, deeply emotive Electronica. Confident, energized and eclectic, Wonky already sounds like the duo's finest album to date. Gleaming, whooshing, shimmering tracks like 'Straight Sun' and 'Stringy Acid' instantly tap into the warm-blooded rush and restless bounce of classic Orbital.

Source: Amazon.com

Tracklist:
01. One Big Moment (6:16)
02. Straight Sun (5:28)
03. Never (4:43)
04. New France (Feat. Zola Jesus) (4:47)
05. Distractions (7:05)
06. Stringy Acid (5:19)
07. Beelzedub (4:54)
08. Wonky (Feat. Lady Leshurr) (6:13)
09. Where Is It Going (5:50)