Obietnica spełnienia amerykańskiego snu, zgodnie z którym ciężka praca i determinacja zostaną w końcu nagrodzone, przyciągnęła do Stanów Zjednoczonych miliony ludzi z całego świata. Dla wielu z nich, Japończyków, Francuzów, muzułmanów, hindusów czy chrześcijan, zamieszkanie w Nowym Jorku i praca w wieżach World Trade Centre były spełnieniem tego amerykańskiego snu.

Rodzice Malezyjczyka, Vijayshankera Paramsothy, zainwestowali oszczędności całego życia, by ich syn mógł zamieszkać i pracować w Stanach Zjednoczonych jako analityk i aktuariusz. Luis Chimbo, który pracował na czarno w restauracji Windows of the World, w północnej wieży WTC, ryzykował deportację do Ekwadoru, by zapewnić lepszą przyszłość żonie i synkowi. Jelena Bielilowska wyjechała z Ukrainy wraz z mężem i synem, by uciec przed antysemityzmem i zacząć nowe życie w USA. 11 września 2011 ich amerykański sen przerodził się w prawdziwy koszmar. Poprzez szczere, poruszające historie ocalałych oraz rodzin z całego świata, które w zamachu straciły swoich bliskich, dokument „11 września i amerykański sen" pokazuje, że pomimo ogromu tragedii, wiara w amerykański sen jest nadal żywa.

Żródło: www.ngc.pl