Manhunt (2004)

Polski opis

Producent: Rockstar Games
Wydawca: Take 2 Interactive
Dystrybutor PL: Cenega Poland
Kategoria: gry akcji
Premiera Świat: 20 kwietnia 2004
Premiera Polska: 10 maja 2004
Tryb gry: single player
Wymagania wiekowe:: 18+
Wymagania sprzętowe:
1GHz Pentium III lub AMD Athlon procesor, 192 MB RAM, DVD-Rom, 32 MB Video, HDD: 2300 MB.

Opis:
Kolejna, po trzech częściach serii Grand Theft Auto, brutalna propozycja firmy Rockstar. Zalicza się do modnego obecnie gatunku - stealth/action. Jednakże już na wstępie należy stanowczo zaznaczyć, iż poziom brutalności jaki reprezentuje Manhunt daleko przewyższa to, co zaprezentowano nam w kolejnych odsłonach GTA, a co za tym idzie, jest to gra tylko dla osób dojrzałych psychicznie. Tematem tej produkcji są nielegalne polowania na ludzi, potajemnie organizowane w Stanach Zjednoczonych. Gracze wcielają się w postać Jamesa Earla Casha, kryminalisty, który został skazany na karę śmierci przez wstrzyknięcie trucizny, i co najciekawsze została ona wykonana. Mimo to nasz bohater budzi się, z wydawałoby się wiecznego snu, w pokoju pełnym kamer. Wówczas, Starkweather, były reżyser „bardzo ostrych i brutalnych” filmów porno kręconych dla specjalnej, bogatej i anonimowej klienteli powiadamia Casha, iż w rzeczywistości wstrzyknięto mu środek usypiający, a teraz weźmie udział w polowaniu, w którym stawką jest jego życie.

Akcja w całości toczy się w pełnym bezprawia mieście Carcer City, gdzie przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości biorą łapówki od ludzi pokroju Starkweathera i pozwalają na organizowanie polowań na ludzi. To na ulicach tego „upadłego” miasta gracz jako James Earl Cash musi przetrwać, i walczyć z różnymi gangami oraz „myśliwymi” o swoje życie. Przez cały czas jego poczynania śledzą ukryte kamery Starkweathera. Cała akcja została zaprezentowana w dobrej trójwymiarowej mrocznej grafice, a otocznie, miasto i poszczególne budynki, stworzono z zamiarem wywołania u gracza poczucia grozy, swego rodzaju zaszczucia i klaustrofobii. To samo tyczy się oprawy audio. Ogólnie rzecz biorąc wykonanie gry jest wzorcowe.

Rozgrywka w głównej mierze polega na cichym przekradaniu się przez poszczególne lokacje, unikaniu bezpośrednich starć oraz w końcu, eliminowaniu zagrażających naszemu życiu wrogów. Dużą rolę pełnią tu: cień, w którym należy się ukrywać, oraz dźwięki jakie dochodzą do naszych uszu – często to na ich podstawie dowiadujemy się o zbliżającym niebezpieczeństwie (są one ukazywane na radarze jako czerwone impulsy). Gdy już zdecydujemy się na zabicie kogoś, możemy to uczynić na kilka różnych sposobów, począwszy od poderżnięcia gardła garotą, uduszenia plastikową torbą, zatłuczenia baseballem, złamania karku specjalnym chwytem czy ciosem, roztrzaskania głowy cegłą, a skończywszy na wykorzystaniu znalezionej broni palnej, pistoletu czy karabinu. Nie mniej jednak (zwłaszcza na początku rozgrywki) częściej uśmiercamy za pomocą własnych rąk czy pałek, rozbitych butelek, itp. Każde zabójstwo może też charakteryzować się określonym stopniem brutalności (w sumie trzy stopnie tego typu).

Źródło: Gry-Online.pl

Sumy kontrolne dzięki uprzejomości: rumun1990

English description

Developer: Rockstar Games
Publisher: Take 2 Interactive
Genre: action
Release Date: 20 april 2004
Game Modes: single
Age: 18+
Hardware requirements:
1GHz Pentium III lub AMD Athlon, 192 MB RAM, DVD-Rom, 32 MB Video, HDD: 2300 MB.

Description:
The developer of Grand Theft Auto delivers its darkest, most violent game yet in Manhunt, a third-person perspective stealth action game that puts you in the role of a death row inmate forced to run a deadly gauntlet at the whim of a sadistic cinematographer. Released a few months ago for the PlayStation 2, Manhunt is now available for the Xbox and PC, and while these new versions feature exactly the same content as the PS2 original, they deliver relatively superior graphical quality--and in the case of the PC version, improved controls. The game itself unflinchingly depicts intense graphic violence, the likes of which you might expect from a slasher movie but not so much from games. However, these grisly scenes are done up in style, as Manhunt has a real cinematic flair to it--not to mention a suffocating atmosphere that perfectly fits the theme. It also does a better job of incorporating stealth mechanics than most other such games, though the latter portion of Manhunt devolves into a nearly continuous, mind-numbing series of shoot-outs. Nonetheless, those wondering whether Scotland-based Rockstar North is capable of putting together something remarkable that doesn't have "Grand Theft Auto" in the title, need wonder no more. Manhunt is seriously intense, and anyone with a stomach for the game's concept ought to find it fiendishly entertaining.

There's no reason to like the main character of Manhunt. Debates over the ethics of the death penalty aside, at the beginning of the game, James Earl Cash is presumably about to be put to death--and with good reason. Something happens, however. The "lethal" injection he's administered merely knocks him out. He later comes to and finds himself alone in a cell with an earpiece nearby. He puts it on, and this is how Cash meets Lionel Starkweather. Starkweather presents himself as Cash's savior and promises the man his freedom...after he performs a few key tasks. From this point on, Cash is thrust into a series of levels, called "scenes" in the game, during which he is hunted by ruthless thugs and must make use of any weapon he can find to dispatch of them--or else die trying. All this happens to Starkweather's great delight. You see, Starkweather makes "snuff films" and captures on video the bloody executions conducted by people like Cash. Cash, it seems, is Starkweather's latest leading man. The rather original storyline is very intriguing at first but doesn't really take off. As a result, it proceeds in predictable directions and essentially just acts as a setup for Cash so that he can be thrust from one hopeless situation into another.

The premise of Manhunt is actually highly reminiscent of the original Hitman: Codename 47, and, indeed, the game's combination of stealthy surprise attacks and full-bore shooting action is also similar to that game (and its superior sequel, as well as the new Hitman: Contracts). Manhunt is also directly comparable to the Tom Clancy's Splinter Cell games, which, too, combine stealth and shooting, though not with such gory results as the kind you'll find here. By now, most gamers have experienced stealth gameplay before. Some enjoy the tension and suspense that this style of gaming is uniquely capable of providing. Others don't have the patience for the sort of trial-and-error approach that most stealth-based games boil down to. Ultimately, Manhunt won't change most people's minds about whether they like stealth games or not. Yes, it can be highly suspenseful, and, yes, it can get quite frustrating at times--especially in the later scenes. But, for what it's worth, the game does handle certain aspects of the stealth action formula remarkably well. Some aspects of the controls can take some getting used to, but the core mechanics are great. More...

Source: GameSpot.com

Control sum thanks to: rumun1990